Druga część wpisu sprzed tygodnia – w poszukiwaniu wydajności. Dzisiaj case study mojej aktualizacji kernela. Przejdziemy całą procedurę aktualizacji, omówimy procedurę awaryjną – jak sprawić żeby system znów się uruchamiał (u mnie nie okazało się to konieczne), a następnie naprawimy wszystko to co się przy okazji zepsuło. No i na koniec zadamy sobie jedno pytanie – czy warto?
Ostrzeżenie
Wszystkie opisane w niniejszym wpisie działania podejmujesz na własne ryzyko. Nie odpowiadam za żadne szkody, które powstaną, a zwłaszcza za utratę danych przez nieprzemyślane akcje i uszkodzenie sprzętu przez grzebanie w sterownikach. Mnie nigdy nic poważnego się nie przytrafiło, ale nigdy nie wiadomo jak system się zachowa w innych konfiguracjach oprogramowania i sprzętu.
Po co kernel 3.7
- Lepsze wsparcie kart graficznych Radeon i Intel
- Wsparcie dla 64-bitowych procesorów ARM
- Usprawnienia w obsłudze EXT4 i Btrfs
- Usprawnienia w filtrowaniu IPv6
- Wsparcie wirtualizacji dla ARM Cortex A-15
- Wsparcie sterowników dla Nintendo Wii Balance Board
Oraz wiele innych drobnych dodatków, usprawnień i poprawek.
Jak zainstalować?
Niniejszy opis dotyczy wersji [cci]3.7.3[/cci] kernela, zawierającej już poprawki wykrytych bugów i kilka optymalizacji. Zdezaktualizowała się na przykład uwaga na temat wydajności karty graficznej – więcej przy zakończeniu. Tymczasem instalujmy:
[code]cd /tmp
wget http://dl.dropbox.com/u/47950494/upubuntu.com/kernel-3.7.3 -O kernel-3.7.3
chmod +x kernel-3.7.3
sudo sh kernel-3.7.3
sudo reboot[/code]
Wykonanie skryptu potwierdź klawiszem [key]Enter[/key], zgodnie z komunikatem na ekranie.
Nie udało się
System nie chce się uruchomić. Co robić?
Nie panikuj.
Uruchom ponownie komputer, podczas uruchamiania trzymaj [key]Shift[/key] aż włączy się GRUB. Tam wybierz opcję recovery mode a następnie root – drop to root shell prompt, która to opcja da Ci dostęp do konsoli systemowej z uprawnieniami roota. Tam wpisz
[code]mount -rw -o remount /[/code], aby uzyskać uprawnienia do zapisu w systemie plików.
Możesz także z GRUBa wybrać opcję Previous linux versions, która pozwoli Ci na uruchomienie systemu z poprzednią wersją jądra (tej, z której korzystałeś przed aktualizacją)
Odinstaluj nowe jądro
Wpisz
[code]sudo apt-get purge linux-image-3.7.3[/code]
aby odinstalować ostatnią wersję jądra. Jeżeli nie pamiętasz numeru wersji, wpisz [code]uname -r[/code]
Coś nie działa, system się uruchamia
Sprawdzamy
Poniższe polecenie wyświetli nam stan modułów jądra
[code]dkms status[/code]
sterowniki nvidia
Jeżeli [cci]dkms[/cci] wyświetla problemy ze sterownikami nVidia, zainstaluj najnowszą ich wersję z ppa:
[code]sudo add-apt-repository ppa:xorg-edgers/ppa
sudo apt-get update
sudo apt-get install nvidia-current nvidia-settings[/code]
Później ew. restarcik i powinno wszystko działać
VirtualBox
Okazało się, że obecna w repozytoriach systemu wersja nie potrafi zainstalować w jądrze swoich modułów. Pomogła instalacja najnowszej wersji z poniższych repozytoriów
[code]wget -q -O – http://download.virtualbox.org/virtualbox/debian/oracle_vbox.asc | sudo apt-key add –
sudo sh -c 'echo „deb http://download.virtualbox.org/virtualbox/debian quantal non-free contrib” >> /etc/apt/sources.list.d/virtualbox.org.list’
sudo apt-get install virtualbox[/code]
Drobiazgi wyjdą w praniu
Jak się będzie sprawować nowe jądro dowiesz się dopiero po pewnym czasie. Wykryjesz błędy, upierdliwości. Nadrobisz braki np. regulację podświetlenia
Czy warto?
Kluczowe pytanie, na które wszyscy czekali. Okazuje się, że to zależy. Udało się odczuwalnie przyspieszyć komputer, jeżeli chodzi o wykonywanie codziennych zadań, uruchamianie, płynność pracy itp. Nie robiłem jednak w międzyczasie benchmarków, by stwierdzić jak duży udział w tym wzroście wydajności ma nowsze jądro, Jedno co wiem na pewno, nie będzie się lepiej grało. Zamiast 131 fpsów, które miałem bezpośrednio po zainstalowaniu bumblebee, teraz mam ok. 126. Po upgradzie do wersji [cci]3.7.3[/cci] kernela, liczba FPS skoczyła do ok. 146 więc ten argument odpada.
Leave a Reply