Przegląd wydarzeń mijającego tygodnia – tym razem z daleka. Google Drive wkracza na linuxy – chodź dzięki prywatnym developerom. Poza tym: ułatwienia dla tych, co wolą ołówek od komputera, kolejna propozycja na stronę główną YouTube… Poza tym sezon ogórkowy – w branży dzieje się niewiele.
To tak pokrótce o drobiazgach
Pochwała należy się dla TVP za przygotowanie transmisji z Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Oglądam mało telewizji (w zasadzie to na daną chwilę nie mam nawet jak), studia nawet nie widziałem, natomiast internetowe transmisje to strzał w dziesiątkę. Śledzenie zmagań naszych siatkarzy to ogromna przyjemność – zwłaszcza w wysokiej jakości transmisji i szerokim wachlarzu wyboru przepustowości (dla posiadaczy słabszego łącza). TVP spisała się na medal – oby nasi sportowcy również ich dużo zgarnęli.
Łyżka dziegciu w tej beczce miodu – transmisje wymagają do działania Microsoft Silverlight.
Facebook chwali się, że co miesiąc z serwisu korzysta ok. 955 mln użytkowników. Pominięto tu jedną ważną okoliczność: ok. 9% kont na portalu to fałszywki. Jak podaje CHIP, część z tych „fałszywek” to zduplikowane konta jednej osoby oraz profile firmowe niesłusznie założone jako prywatne. Wciąż pozostaje jednak ok 1,5% kont spamerskich – naruszających regulamin. Jak je rozpoznać – pokazuje to infografika po prawej. Do czego one służą? Zapewne do zbierania danych ludzi do celów reklamowych a także do SEO.
8,7% fałszywek wydaje się dość dużą liczbą. Jeszcze większą, gdy pomyślimy o liczbach bezwzględnych – to całe 83 mln fałszywych kont. Z drugiej strony – to prawie tyle ile cały „prawdziwy” Google+.
Teraz coś dla lubiących rysować. Masz pomysł na np. projekt strony internetowej, a nie ma pod ręką komputera, lub niewygodnie byłoby z niego korzystać. Albo po prostu jesteś staromodny i wygodniej Ci ołówkiem. A może po prostu konsultujesz się z grafikiem starej daty (uwierzcie mi, to też się zdarza). Tak czy owak – zaczynamy szkicować. Dobrze jest to robić na przygotowanych wcześniej kartkach. Polecam PDFy od sneakpeekit, które sią wstępnie przygotowane do pracy w najpopularniejszych formatach siatek i szerokości stron. Ołówki w dłoń i do roboty.
YouTube – jeszcze jeden układ strony głównej
Tym razem już wielokolumnowy. Aby z niego skorzystać po raz kolejny trzeba skorzystać z konsoli przeglądarki. Wpisujemy tam tym razem [code]document.cookie=”VISITOR_INFO1_LIVE=pfnTZqEKHEE; path=/; domain=.youtube.com”;window.location.reload();[/code] i cieszymy się nowym wyglądem. Podoba się?
Na pewno jest to mniejsza zmiana niż poprzednia, która w opinii internautów (tych występujących w roli królików doświadczalnych) była fatalna.
Google Drive wkracza na linuxy
Niestety nie o własnych siłach. Powstaje nowy projekt – Insync – pozwalający na pracę z Google Drive również w linuxie. Co prawda oficjalnie wersja linuxowa nie jest jeszcze dostępna, ale OMGUbuntu podaje instrukcje, jak ją pobrać i zainstalować. Wszystko działa całkiem fajnie. Tylko tak się zastanawiam – co dalej? Niepokój budzi napis na oficjalnej stronie aplikacji: free during beta stage.
Na koniec
Wszystkim życzę miłego weekendu. Kajam się i obiecuję poprawę z terminowym wrzucaniem wpisów, ale sami wiecie, jak to jest mieć wolne 🙂
Leave a Reply