Piątek, dzień przed weekendem. Czas przygotować się do odpoczynku po pracy. Postaram się co tydzień wrzucać pod tytułem ciekawe linki i/lub krótkie historyjki, które nie zasłużyły na osobnego posta w ciągu tygodnia. A zatem…
Zaskoczył mnie Windows
Co dziwniejsze – pozytywnie. A było to sobie tak
Obiecałem Gosi, że zainstaluję jej dwa dodatkowe dyski z mojego starego stacjonarnego, żeby miała gdzie kopie danych robić. Pojawił się problem -jej płyta główna, uparcie chciała bootować komputer z nowych dysków (80GB ATA) zamiast „starego” (160GB, ale SATA). Po kilku próbach skapitulowałem. Wyłączyłem dyski w BIOSie i obiecałem wpaść kiedy indziej przeinstalować system na nowym dysku. Kontrolne uruchomienie systemu spowodowało, że zbierałem szczękę z podłogi. „Znaleziono nowy sprzęt – stacja dysków”. Za chwilę obydwa dyski działały sprawnie. I kto by się spodziewał?
Kolejny powód, by zmienić telefon.
Mój stary wysłużony G1 dopomina się o wymianę. A dokładniej – zachęcają mnie do niej Google i inni producenci software’u, uparcie wypuszczając nowe wersje tylko dla Androidów 2.*. Po Skype i Google Docs z możliwością edycji przyszła pora na rozszerzenie Gmaila wprowadzające skrzynkę priorytetową i możliwość wyboru konta-nadawcy. A cyrograf z siecią niestety wciąż obowiązuje… Plusem jest to, że może doczekam się przyzwoitego telefonu z klawiaturą i Androidem Gingerbread?
Zapanować nad natłokiem informacji
Gdy na twitterze informacje biegną w zastraszającym tempie i nie dajemy rady czytać, trzeba uciec się do sposobu. Trafiłem ostatnio na Cadmus, narzędzie, które potrafi zapanować nad szumem, wydzielić posty na jakiś szczególnie aktywny temat, grupować posty w konwersacje wraz z odpowiedziami oraz pewnie parę innych rzeczy, o których jeszcze nie zdążyłem się dowiedzieć. Moim zdaniem – warto spróbować.
Cytat tygodnia
Znaleziony gdzieś na forum pomocy Google po tym, jak kalendarz się wysypał. Znaleziony tam 'workaround’ pozwolił mi szybko zaradzić problemom na nowopowstałej brydżowej stronie Rysia Białkiewicza. Jeden z użytkowników wspomnianego forum napisał zdanie które głęboko zapadło mi w pamięć:
Nie uczymy się na błędach, ale na porażkach. W przypadku sukcesu błędy się tuszuje.
Polecam pod rozwagę.
Leave a Reply