Hieny. Jedyne słowo jakie ciśnie się na usta. I wyjątkowo, nie mam na myśli dziennikarzy. Rzecz będzie o internautach.Najpierw ogólnie. Zaczęło się od ataku na World Trade Center. Pojawiły się w internecie „przepowiednie Nostradamusa”, których oczywiście nikt wcześniej nie widział:
„I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim znajdować się będą osoby ważne w kraju niezwyciężonego, a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdźca ze wschodu uderzy” „Metalowe ptaki rozdzielą na zawsze dwóch braci”
Przepowiednia oczywiście spreparowana, ale autorowi mocno napędziła oglądalność stron, wpływy z reklam i podziw wśród kumpli. Aż dziw, że ktoś spróbował po raz kolejny z tym samym tekstem. Tym razem odniósł go do katastrofy samolotu prezydenckiej delegacji pod Smoleńskiem. Na chwilę obecną, Google pokazuje ok 14 000 stron z powyższym cytatem. Internet staje się wielkim globalnym śmietnikiem.
Jednak nie to jest najstraszniejsze. Nawet nie wszelkiego rodzaju drobni naciągacze proszący o przesyłanie SMS-ów premium, aby uzyskać „prawdziwe” informacje o tragedii. Najbardziej zszokował mnie portal o2.pl, a ściślej jego gałąź forumowa nazwana samosia.
Na tym forum pojawił się wątek dziewczyny, która we śnie widziała przyszłość. Jedna z przepowiedni, datowana na 5 stycznia 2010 mówi:
Jezeli mi nie wierzycie, to zapamietajcie moje słowa, ŻE W KWIETNIU TEGO ROKU OGŁOSZONA BEDZIE ŻAŁOBA NARODOWA.
W LIPCU ZNOWU, a WE WRZESNIU UMRZE KTOS BARDZO ZNANY i CENIONY!
pełny wątek, pod adresem: http://www.samosia.pl/pokaz/503487/niech_mi_ktos_do_cholery_uwierzy/1
Na szczęście są czujni internauci. Zauważono, że w pamięci podręcznej wyszukiwarki Yahoo znajduje się jeszcze stara wersja tej strony, sprzed tragedii: link do cache. Jeżeli strona straciła aktualność, poniżej zrzut ekranu:
Nie ma tu w ogóle postów z tą przepowiednią i do niej się odnoszących, są natomiast posty sąsiednie. Najwidoczniej ktoś znalazł sobie sposób na darmową reklamę napędzaną przez wielu niczego nie świadomych internautów. Takie zachowanie przekracza chyba wszelkie granice dobrego smaku, jakkolwiek by ten termin definiować.
Niektórzy internauci odkryli to oszustwo wcześniej. Próbowali interweniować, chociażby na wskazanym wyżej forum. Efekt – ban – permanentny zakaz wstępu na forum oraz uznanie komentarzy za spam. Dla mnie, to więcej, niż przyznanie się do winy. I jeszcze większy niesmak.
Wiele komentarzy ciśnie się na usta. Żaden z nich nie nadaje się do publicznego wyrażenia. Niech więc milczenie będzie podsumowaniem tej sprawy.
http://www.kyo.pl/czyzby-oszustwo-portalu-samosia-pl-ws-tragedii-w-smolensku – bloger, który wykrył oszustwo.
Leave a Reply