Jest taki dowcip. Święty Piotr wizytuje piekło. A tam, jak to w piekle, w kotłach smażą się grzesznicy. Przy każdym kotle diabeł-strażnik. Tylko jeden kocioł smaży się sam. Święty Piotr pyta:
– Gdzie strażnik tego kotła?
– Niepotrzebny. To Polacy. Gdy tylko jeden z nich jest blisko wyjścia, reszta z zazdrości ściąga go z powrotem w dół.
Dowcip ten jak ulał pasuje do naszego miasta. Do napisania tego tekstu pchnęły mnie ostatnie utarczki na sesji Rady Powiatu. Ale po kolei.
Zaczęło się wszystko w rządzie. Tam powstała jedna z nowelizacji ustaw przewidująca z końcem bieżącego roku likwidację wszystkich warsztatów i gospodarstw przyszkolnych. Zagrożone jest więc gospodarstwo przy zespole szkół w Bielicach, szkół, warto dodać, w większości rolniczych.
Rada Powiatu zasięgnęła opinii prawnika i podjęła się wyboru:
1. sprzedać gospodarstwo. Kasa zasila budżet powiatu. Nie ma gospodarstwa – nie ma problemu.
2. Wydzierżawić gospodarstwo. Dzierżawca wyjałowi ziemię (nie jego więc dbał nie będzie). Szykuje się też pole do utarczek ze szkołą.
Rada wybrała rozwiązanie trzecie – pionierskie w skali kraju. Zdecydowano powołać fundację i przekazać jej gospodarstwo, które ma być nadal miejscem praktyk uczniów z zespołu szkół.
Grupa działająca wokół radnego Szczotki wszczęła wielką awanturę w mediach krzycząc o rozkradaniu majątku powiatu. Biorąc pod uwagę „działalność” radnego w sprawie swojego mieszkania, jest on ostatnią osobą mającą moralne kwalifikacje do oskarżania kogokolwiek o złodziejstwo. Tym bardziej, że w porozumieniu z prawnikiem, powiat podjął wszelkie możliwe kroki w celu zabezpieczenia majątku.
Po pierwsze – w skład 7-osobowej rady fundacji wcodzi 4 radnych powiatu, by zapewnić kontrolę nad fundacją i przekazanym majątkiem. Drugim, większym zabezpieczeniem jest zastrzeżenie zawarte w akcie fundacyjnym, że fundacja bez zgody darczyńcy nie może dokonać sprzedaży majątku ani zmiany statutu. O tym, radny Szczotka nawet nie wspomniał.
Przykrym jest. gdy krzyczące „Złodziej” w tytule zapewnia wysoką sprzedaż gazety. Na wypowiedź drugiej strony zabrakło miejsca. Zbyt nieciekawa, mało sensacyjna?
Smutne to czasy, gdy powołując się na wolność słowa można opluć każdego…
Leave a Reply