Wbrew pozorom nie jest to reklama żadnego z bezpłatnych, ani płatnych hostingów. Jest to raczej próba rozważenia za i przeciw. Początkowo chciałem rzucić jakiś prosty tekst z translatora na zaplecze seo, ale postanowiłem pochylić się głębiej nad tym tematem. Nie będę kłamał – przyczyniła się do tego również ostatnia pustka w publikowanych wpisach 🙂
Internet to zabawne miejsce. Klikanie ze strony internetowej do innej, zaraz po wakacjach jest na drugim miejscu wśród wyjątkowo relaksujących hobby. Ci, którzy chcą kupić lub sprzedać rzeczy mogą skorzystać ze sklepów internetowych lub portali aukcyjnych jak eBay czy Allegro. Kto chce porozmawiać z przyjaciółmi udać się na portal społecznościowy jak Facebook czy Twitter. Interesują cię filmiki wideo – idź na youTube.
A że jest to takie wspaniałe miejsce, wielu chce wybudować własne „domy” w sieci. Początkowo, darmowe usługi hostingowe mogą się wydawać dobrym wyborem, zwłaszcza dla strony hobbystycznych. Bo dlaczego mamy płacić za coś, jeżeli coś podobnego możemy otrzymać za darmo.
Darmowy hosting nie zawsze wychodzi taniej. Wręcz przeciwnie – czasem możesz zapłacić za niego ogromną cenę. Oto dlaczego:
Miejsce na serwerze
Po pierwsze, otrzymujesz niewielką przestrzeń do pracy. Dla witryn osobistych to zazwyczaj nie ma znaczenia ale jeśli jeśli chcesz dynamicznie rozwijać swoją witrynę, przestrzeń przydzielona przez dostawcę szybko okaże się za mała, by pomieścić wszystkie funkcje strony, a także zdjęcia i multimedia.
Adres
Po drugie – nie otrzymasz własnego adresu, co najwyżej adresik w subdomenie gospodarza. Jeśli chcesz przeze tę stronę zbudować do siebie zaufanie – nie jest to dobre rozwiązanie. Jeśli chcesz otworzyć sklep internetowy – to na pewno nie jest dobre rozwiązanie. Pewnym półśrodkiem może być darmowa domena tk, o której pisałem wcześniej. Jeżeli posiadasz już swoją domenę, możesz skorzystać z subdomeny i podłączyć do darmowego konta adres typu blog.mojadomena.pl. Tylko czy warto? Jeżeli masz domenę, to zapewne posiadasz też wykupiony hosting. Warto tak kombinować?
Uptime
Przestoje hostingu i awarie serwerów – odwieczny powód do frustracji. Darmowe hostingi często są wykorzystywane do granic jak łącza lokalnych operatorów telekomunikacyjnych sprzedających pasmo trzykrotnie większe niż posiadane. Z płatnymi hostingami jest lepiej. Po pierwsze – wymierne efekty przynosi konkurencja na rynku. Po drugie – zabezpiecza Cię umowa, możesz starać się o odszkodowania itp.
Pewność
Darmowy hosting może zniknąć! I nie mówię tu o przypadkach takich jak ovh, które zamknęło usługę darmowych hostingów utrzymując nadal wszystkie konta. Mówię tu o gigantach takich jak Geocities czy Yahoo, którzy bez ostrzeżenia zamykali hostingi pozbywając się wszystkich danych. Nawet jeśli byłeś zaradny i masz kopię całej witryny, odbudowanie tego na nowym serwerze nie jest miłe. A powrót na stare miejsca rankingowe potrwa naprawdę długo.
Reklamy
Nie czarujmy się – firmy hostingowe nie prowadzą działalności charytatywnej. Nie mają zysku za hosting, domeny też nie bierzesz. Jedyny sposób, żeby jakoś opłacić koszty usług, to reklamy. Najczęściej są to agresywne flashowe pop-upy. Jeśli masz szczęście, będzie to tylko flashowy banner na szczycie lub na dole strony. Jeżeli nie jest to witryna prywatna, to zabieg taki skutecznie obniża jej reputację w oczach odwiedzających.
Jak widać, na załączonym obrazku, darmowy hosting to nie jest prosta sprawa. Co wytrwalsi czytelnicy pamiętają, że zaczynałem z tym blogiem na cba. Jednak, ze względu na ograniczenia serwera (wordpress miał tam duże problemy) więc zrezygnowałem z usług tamtej firmy.
Darmowe hostingi to czasem niekiedy konieczność. Szczególnie widać to w branży SEO, gdzie ważne jest zróżnicowane zaplecze. Na takie strony mogę z czystym sumieniem polecić 000webhost. Dla niewtajemniczonych – instrukcja założenia darmowego konta. Nie ma tam reklam, jest duża przestrzeń, jest php+mysql oraz – uwaga – mod_rewrite!. A uptime? Cóż – jak się trafi. Na szczęście dysponują różnymi serwerami. Jak ktoś ma czas – można popróbować.
Leave a Reply